To nie bylo to samo amulatorium raczej, akcja ratowanian Sary odgrywala sie w innym pomieszczceniu i widacznie do tego gdzie wylupali krate podczas ucieczki nie bylo dojscia gora

Pierwotny plan zakładał ucieczkę przez kanciapę, ponieważ do niej miała dostęp cała ekipa. Mogli wejść tam rano, z początkiem pracy, i śmignąć przez ambulatorium zanim ktokolwiek by odkrył, że ich tam nie ma. Plan B zakładał, że kilkoro chłopa wejdzie do celi Scoffielda i tam zniknie :D Gdyby ktoś zwrócił na to uwagę, byliby ugotowani. Bo tak: Prześcieradło rozkładasz, gdy chcesz się... tego( ;) ). Więc Michael i Sucre się... tego ( ;) ), a do ich celi wchodzą: Abruzzi, Monche, Franklin, T-Bag, Sierotka i Westmorland... I żaden nie wychodzi. Niezła orgia...

Plan ucieczki przez kanciapę miał większe szanse powodzenia.

Poza tym oni nie uciekli przez ambulatorium (które było takim lokalnym mini szpitalem), tylko przez gabinet lekarski. Ten sam rejon, ale inne pomieszczenie.